Przejdź do treści
Strona główna » Miesiąc Cheszwan

Miesiąc Cheszwan

    Zaczyna się miesiąc Cheszwan (חשוון) – nazywany też MarCheszwan (מרחשוון). To czas ciszy i spokoju po intensywnym okresie świąt żydowskich, takich jak Rosz ha-Szana, Jom Kipur, Sukkot i Simchat Tora.
    W kalendarzu żydowskim Cheszwan jest drugim miesiącem roku, jeśli liczyć od Tiszri – czyli od stworzenia świata – oraz ósmym miesiącem, jeśli liczyć od Nisan, miesiąca wyjścia z Egiptu.
    W kalendarzu gregoriańskim miesiąc Cheszwan przypada na październik i listopad, czyli jesienną porę przejścia między suchym latem a deszczową zimą.

    Biblijna nazwa Bul – miesiąc budowy Świątyni

    W Biblii hebrajskiej miesiąc Cheszwan występuje pod starożytną nazwą Bul (בּוּל). W 1 Księdze Królewskiej (6:38) czytamy, że właśnie w tym miesiącu ukończono budowę Świątyni Jerozolimskiej.
    Ta sama nazwa pojawia się również na sarkofagu króla Sydonu Eszmunazara II, datowanym na V wiek p.n.e., co pokazuje, że nazewnictwo to było znane w całym starożytnym regionie Lewantu.

    Chcesz poznać hebrajski? Zapisz się do nas na kurs!

    Etymologia nazwy Cheszwan – od babilońskiego waraḫsamnu

    Dzisiejsza forma Cheszwan pochodzi z babilońskiego waraḫsamnu (𒌋𒊩𒈠𒈾), które dosłownie znaczy „ósmy miesiąc”.
    W języku akadyjskim słowo waraḫ oznaczało „księżyc” lub „miesiąc”, a samnu – „ósmy”.
    Podczas przenikania do hebrajskiego doszło do naturalnych zmian brzmienia: początkowe [w] przeszło w [m], a końcowe [m] osłabiło się w [w]/[v]. Obie głoski są wargowe, więc taka zamiana powstała w sposób naturalny – dosłownie „na ustach”.
    W ten sposób z akadyjskiego waraḫsamnu powstała hebrajska forma MarCheszwan (מרחשוון).

    MarCheszwan – Pan Cheszwan czy Gorzki Cheszwan?

    Z biegiem czasu ludzie zaczęli kojarzyć początkowe mar (מר) ze znanym hebrajskim słowem oznaczającym „pan”.
    W powszechnym użyciu mówiono więc: „Pan Cheszwan”Mar Cheszwan.
    Później, w codziennej mowie, z przyzwyczajenia zaczęto pomijać to „mar”, i tak pozostało samo Cheszwan.

    W tradycji chasydzkiej i kabalistycznej pojawiła się jednak inna interpretacja. Słowo mar oznacza również „gorzki”, co nawiązuje do faktu, że Cheszwan jest jedynym miesiącem w kalendarzu żydowskim, w którym nie ma żadnego święta ani postu.
    Niektórzy jednak widzą w tym nie „gorycz”, lecz szansę na spokój i duchową integrację po czasie intensywnych świąt Tiszri.

    Duchowe znaczenie miesiąca Cheszwan

    Według tradycji kabalistycznej Cheszwan nie jest wcale pusty. To czas, w którym świętość wkracza w codzienność.
    Po pełnym emocji i symboliki miesiącu Tiszri, wypełnionym modlitwami, świętami i radością, przychodzi miesiąc ciszy – by to, co duchowe, mogło zakorzenić się w życiu codziennym.
    W codziennej modlitwie zaczyna się wtedy mówić:
    „Ten tal umatar liwracha” (תֵּן טַל וּמָטָר לִבְרָכָה)„Daj rosę i deszcz dla błogosławieństwa.”
    Słowa te nawiązują do pory deszczowej w Izraelu, która rozpoczyna się właśnie w miesiącu Cheszwan.

    Cheszwan i potop – oczyszczenie świata

    Według Zoharu, mistycznego komentarza do Tory, to właśnie w miesiącu Cheszwan rozpoczął się Potop opisany w Księdze Rodzaju.
    Nie był on jednak karą, lecz oczyszczeniem świata – duchową kąpielą, swoistym mikwe ziemi.
    Tak jak woda oczyszcza ciało, tak deszcz w Cheszwanie symbolicznie obmywa świat po czasie świątecznej intensywności.

    Symbolika astrologiczna i duchowa

    Miesiąc MarCheszwan odpowiada znakowi Skorpiona (עקרב, akraw).
    Jego literą w tradycji żydowskiej jest נ (Nun), a jego żywiołem – woda.
    To miesiąc ukrytej głębi, przemiany i introspekcji, czas wewnętrznej pracy i dojrzewania duchowego po zewnętrznej radości świąt.
    W mistycznej interpretacji Skorpion symbolizuje siłę transformacji – zdolność przemiany trucizny w lekarstwo, słabości w mądrość, ciemności w światło.

    Znaczenie miesiąca Cheszwan dziś

    Współcześnie miesiąc Cheszwan pozostaje jednym z najbardziej symbolicznych okresów w kalendarzu hebrajskim.
    To czas przejścia – z duchowego uniesienia w codzienność, z modlitwy w działanie, z radości w równowagę.
    Nie ma w nim żadnych świąt, ale właśnie dlatego jest tak ważny: przypomina, że świętość nie kończy się na świątyni czy modlitwie – zaczyna się w codziennym życiu.

    Na bieżąco polecamy różne rzeczy na naszych social mediach: InstagramFacebook.