Grudniowe wieczory w 2025 roku są długie i ciemne, ale to właśnie ten mrok staje się tłem dla jednego z najbardziej radosnych świąt w kalendarzu. Kiedy dni są najkrótsze, my zapalamy światło. Chanuka 2025, znana jako Święto Świateł, to czas, gdy w oknach żydowskich domów pojawiają się migoczące płomienie, niosąc przesłanie nadziei. Ale na jaki dzień dokładnie przypada ten moment w tym roku?
Kiedy zaczyna się Chanuka 2025?
Dla wszystkich, którzy szukają konkretnej daty w kalendarzu:
W 2025 roku Chanuka zaczyna się w niedzielę, 14 grudnia, tuż po zachodzie słońca i kończy się 22 grudnia 2025.
To wieczorem 14 wieczoru zapalimy pierwszą świecę na chanukiji. Świętowanie potrwa przez osiem dni, a ostatnie świece zapłoną w poniedziałek, 22 grudnia 2025 roku. Dlaczego data jest ruchoma? Ponieważ Chanuka zawsze rozpoczyna się 25. dnia miesiąca Kislew według kalendarza żydowskiego, który różni się od naszego gregoriańskiego. W tym roku ten magiczny czas idealnie wpisuje się w środek grudnia, rozświetlając zimową aurę.
Historia ukryta w płomieniu: Cud oliwy
Zanim jednak przejdziemy do pączków i prezentów, warto zatrzymać się nad historią, która nadała temu świętu sens. To opowieść, która brzmi jak scenariusz filmowy, a wydarzyła się naprawdę w II wieku p.n.e.
W tamtych czasach Ziemia Izraela była pod okupacją syryjskich Greków. Zakazali oni praktykowania judaizmu i zbezcześcili Świątynię w Jerozolimie, próbując zgasić ducha narodu. Ale grupa żydowskich powstańców – Machabeusze – nie poddała się. Mimo że byli nieliczni, ich odwaga i wiara pozwoliły im pokonać potężną armię imperium.
Gdy wyzwolili Jerozolimę i weszli do Świątyni, by ją oczyścić, chcieli zapalić menorę – symbol obecności Boga. Znaleźli jednak tylko jeden mały dzbanuszek czystej oliwy. Powinna ona wystarczyć zaledwie na jeden dzień. I wtedy stało się niemożliwe: płomień palił się nieprzerwanie przez osiem dni, aż udało się wytłoczyć nową oliwę. To dlatego Chanuka trwa osiem dni – by upamiętnić cud przetrwania, światła i boskiej opieki.

Jak świętujemy dzisiaj? Tradycja i radość
Współczesna Chanuka to przede wszystkim czas rodzinnego ciepła. Sercem domu staje się chanukija – dziewięcioramienny świecznik. Codziennie wieczorem, zaczynając od prawej strony, dokładamy jedną świecę, ale zapalamy je od lewej, by uhonorować tę „nową”. Śpiewamy przy tym Maoz Tzur i cieszymy się byciem razem.
A skoro o radości mowa – nie może zabraknąć jedzenia! Na pamiątkę cudu oliwnego jemy wszystko, co na oliwie smażone. Chrupiące placki ziemniaczane (latkes) i słodkie pączki z konfiturą (sufganijot) to absolutny obowiązek. Dzieci (i dorośli!) grają w dreidla – tradycyjnego bączka, walcząc o czekoladowe monety.
Zobacz nasz chanukowy wykład!
Opisy to jedno, ale emocje najlepiej widać na żywo. Poniżej wrzucam krótkie wideo z naszego zeszłorocznego spotkania chanukowego, podczas którego Paweł tłumaczył, na czym polega to święto.
Dlaczego to święto jest ważne w 2025 roku?
Świat pędzi do przodu, ale przesłanie Chanuki pozostaje niezmienne. To przypomnienie, że nawet odrobina światła potrafi rozproszyć wielką ciemność. To lekcja o tym, by być dumnym ze swojej tożsamości i pielęgnować tradycje, które dają nam siłę. W 2025 roku, w świecie pełnym wyzwań, to światło jest nam potrzebne może bardziej niż kiedykolwiek.
Chcesz wiedzieć więcej? Pobierz darmowy e-book!
Jeśli czujesz, że chcesz głębiej wejść w klimat tego święta, zrozumieć hebrajskie błogosławieństwa i poznać więcej ciekawostek historycznych – mam dla Ciebie prezent.
Przygotowałem specjalny e-book o Chanuce, w którym znajdziesz:
Ebook jest całkowicie darmowy! Jeśli chcesz docenić wysiłek włożony w jego stworzenie, możesz postawić nam kawę na wwww.buycoffee.to/klubhebrajski.
Niech te nadchodzące dni przyniosą Wam dużo światła i pokoju. Chag Chanuka Sameach!
